Dzień Drzwi Otwartych u Rataja

Gimnazjum im. Macieja Rataja w Żmigrodzie, to miejsce, gdzie cała społeczność szkoły tworzy i rozwija inicjatywy, które kształtują jej atmosferę. Do takich inicjatyw należy Dzień Drzwi Otwartych.
W sobotę 5. marca gościliśmy w naszej szkole uczniów klas szóstych. Idea takiej imprezy jest dość prosta. Reklamujemy szkołę, pokazujemy efekty naszej pracy i przekonujemy młodszych kolegów, dlaczego trzy lata gimnazjalnej edukacji warto spędzić właśnie w naszej szkole.
Każdy z nas miał przydzielony obszar, zadanie do wykonania czy dziedzinę, w której może się zaprezentować czy popisać. Na początku dyrektor Katarzyna Lech serdecznie powitała zainteresowanych rodziców i potencjalnych przyszłych uczniów, następnie nauczyciele - wychowawcy klas przedstawili wizję swoich przyszłych klas. Zaraz po tym uczniowie mieli okazję uczestniczyć w przygotowanych specjalnie dla niech zajęciach, dzięki którym mogli zobaczyć swoje przyszłe klasopracownie, obejrzeć ich wyposażenie, zapoznać się z nauczycielami i poznać ich metody pracy. Duże zainteresowanie budziła bogata oferta zajęć dodatkowych, które oferuje nasza szkoła. W szkolnym hallu przeplatały się ze sobą występy wokalne, taneczne i teatralne. Dookoła porozwieszane były prace artystyczne i dziennikarskie, które wykonywane są przez nas przez cały rok - tematycznie adekwatne do sytuacji. Przez kilka godzin w tle wyświetlane były zdjęcia, na których zastygły przeróżne wydarzenia z ostatniego roku, dwóch, czy trzech. I nasze twarze wypełnione wzruszeniem. Bo wiemy, że już za cztery miesiące trzeba będzie opuścić te przytulne mury, w których tak wiele się wydarzyło, tak wielu ludzi się poznało. Gdzie słowo przyjaźń nabierało rumieńców i prawdziwego znaczenia.
To w gimnazjum zaczynają się wybory między tym co łatwe i przyjemne, a tym co słuszne i rozsądne. Stajemy się świadomi tego, że każdy nasz czyn zostawia jakiś ślad. Trzeba brać na swoje barki odpowiedzialność. Gimnazjum to piękny czas, pełen zawirowań i słodkiej niepewności. To smak truskawek, ukochanych ust i bezustannej walki o dobrą przyszłość. Z doświadczenia wiem, że opisywane przeze mnie gimnazjum, to dobre miejsce na schronienie, gdy wpada się w burzę hormonów. Ta szkoła daje swobodę działania, pozwala uczniom tworzyć własny, niepodrabialny klimat. Jest pozytywnym miejscem!

Marlena Dumin
uczennica klasy III