Zieleń w mieście, czyli czy powstanie plan ochrony przyrody w mieście

Żmigród jak każde małe miasteczko boryka się z wieloma problemami. Jednym z ważnych tematów jest planowe i konsekwentne inwestowanie w zieleń miejską . Dlaczego? Ano choćby z tego względu, że stanowimy strefę buforową dla Parku Krajobrazowego Dolina Baryczy. Poniżej przytaczamy inne, od dawna znane argumenty za tym, że zieleń miejska powinna być dla władz sprawa priorytetową.


Zieleń miejska jest cennym elementem planowanego, jak i istniejącego układu urbanistycznego, szczególnie tego, w którym jest możliwość stworzenia lub przywrócenia roślinności. Po co? A choćby po to, by wzbogacać powietrze w tlen.

Jedno duże drzewo produkuje w ciągu 10 lat tyle tlenu, ile zużywa człowiek w ciągu 20 lat. Jednocześnie to samo drzewo potrafi przetworzyć tyle samo dwutlenku węgla, ile emitują dwa domy jednorodzinne. Drzewa wytwarzają fitoncydy, substancje posiadające działanie bakteriobójcze, grzybobójcze i pierwotniakobójcze. Emitują ładunki ujemne, które korzystnie wpływają na psychikę człowieka. Stąd nasze przytulanie się do brzóz, lip, sosny i świerku.

Roślinność oczyszcza powietrze z pyłów. Zanieczyszczenia opadają pod wpływem wiatru i przyczepiają się do powierzchni liści czy igieł. Następnie są usuwane do podłoża dzięki opadom atmosferycznym.

Drzewa pochłaniają lub rozpraszają substancje miedzy innymi takie jak: tlenek siarki, siarkowodór czy tlenki azotu. Zawartość w powietrzu szkodliwych gazów jest 2-3 -krotnie niższa nad parkami niż nad terenami zabudowanymi.

Zieleń w mieście jest naturalną ochroną przed wiatrem. W zależności od wysokości i szerokości pasa zieleni, od stanu oraz odporności drzew zmniejsza jego siłę od 20% do 80%.

Roślinność, szczególnie wysoka przyczynia się do zmniejszenia temperatury powietrza, przeciwdziała zjawisku miejskich wysp ciepła. Reguluje też ocienienie, wilgotność gleby i powietrza.

Bardzo ważną funkcją zieleni w mieście jest tłumienie hałasu. Przy ruchliwych ulicach, gdzie poziom hałasu dochodzi do 100 decybeli, proponuje się rząd wysokich drzew i krzewów, które mogą nawet 2-3 krotnie zmniejszyć natężenie hałasu.

Parki, skwery, ogrody w mieście spełniają ważną rolę społeczną. Zieleń publiczna jest jedynym łącznikiem człowieka ze światem przyrody w mieście. Zieleń w istotny sposób kształtuje bryłę budynków - zmiękcza ją, maskuje niedoskonałości architektoniczne, stanowi tło dla niskiej zabudowy.

W Polsce nadal panuje tendencja do zabudowy terenów zieleni, odgrywających tak ważną i istotną rolę w mieście. Ochrona terenów zieleni miejskiej możliwa jest tylko na tych obszarach, dla których sporządzone zostały i uchwalone miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Problem jest w tym, że wciąż jest ich za mało, w skali Polski to ok.15 %. W przeciwieństwie do Polski w innych krajach europejskich zieleń miejska podlega specjalnej ochronie, a jej zabudowanie jest zabronione i niedopuszczalne. Dlatego też by zieleń w miastach spełniała w pełni swoje funkcje, niezbędne jest także stworzenie lokalnej polityki ochrony przyrody w mieście. Do czego namawiam.

Opr.eco (żrodło www.ekonatura.org.)