archiwum - 18 - grudzień

 
 

Przed nami 11 Charytatywny Bal Smoka

2 zdjęciaPo raz kolejny, przy okazji świetnej zabawy i uhonorowania wspaniałych Żmigrodzian statuetkami Żmigrodzkiego Smoka Sukcesu, zbieramy pieniążki, żeby pomóc tym, którym życie nie szczędziło bólu i cierpienia. W tym roku bohaterami balu są: pięcioletnia Julia Górnacka i czternastoletnia Patrycja Horoszkiewicz. Dwie dziewczynki, które pomimo przeciwności losu, przy ogromnym wsparciu najbliższych walczą o każdy dzień, walczą o samych siebie.

Julia Górnacka
Każdy z nas marzy o cudzie... Cudzie, który zmieni nasze życie. Taki cud zdarzył się pani Dorocie 26 sierpnia 2013 r., podczas narodzin jej córeczki Julii Górnackiej. Przedwczesny cud, tak możemy nazwać Julkę, gdyż od samego początku jej droga nie była usłana różami.
Po niezwykłej walce w trakcie porodu, gdy Julce udało się wyrwać z objęć śmierci, przyszła pora zmierzyć się z kolejnymi komplikacjami. Niewydolność oddechowa, hiperbilirubinemia, hiperkineza mięśnia serca z przerostem przegrody międzykomorowej, hipotonia - wszystko to dołączyło do bagażu nowonarodzonej Julki. Na sam jego szczyt padła diagnoza - dziecięce porażenie mózgowe, a dokładniej diplegia spastyczna, czyli uszkodzenie kory mózgowej, występujące w tym przypadku z nasileniem w obrębie kończyn dolnych. Małe i kruche ciałko dziewczynki podjęło kolejną walkę o życie, na szczęście z powodzeniem. Aktualnie Julka to 5-letnia uśmiechnięta dziewczynka, która niestety nie spędza czasu na zabawach z rówieśnikami. Nie dane jej było bowiem stanąć na własnych nogach, o własnych siłach. Porusza się za pomocą balkonika. W lipcu 2017 r. nastąpił kryzys. Julka musiała przejść operację wydłużenia ścięgien Achillesa z powodu nasilającej się spastyki. Nie poddała się, zwyciężyła, jednak jej ciągła walka o lepsze jutro trwa dalej. Wiemy, że nie może toczyć tej bitwy sama, potrzebuje wsparcia. Tylko silna i intensywna rehabilitacja pomoże naszej BOHATERCE na spełnienie marzenia, by chodzić i biegać.
PoznajÄ…c historiÄ™ Julki jesteÅ›my pewni jednego - sÅ‚owo „przedwczeÅ›nie” na zawsze pozostanie z tÄ… dzielnÄ… dziewczynkÄ…. ByÅ‚o bowiem PRZEDWCZEÅšNIE, by JulkÄ™ spotkaÅ‚o takie nieszczęście... Jest PRZEDWCZEÅšNIE, by musiaÅ‚a zmagać siÄ™ z takim cierpieniem... BÄ™dzie PRZEDWCZEÅšNIE, gdyby straciÅ‚a możliwość na normalne życie...

Patrycja Horoszkiewicz
Patrycja ma 14 lat, uczy się w klasie 8 d Szkoły Podstawowej im. Bolesława Chrobrego w Żmigrodzie. Bardzo dobra uczennica, aktywna - chętnie udziela się we wszystkich konkursach i przedsięwzięciach szkolnych. Powszechnie lubiana, uśmiechnięta, zawsze chętna do pomocy. Kto by przypuszczał, że ta życzliwa i uśmiechnięta buzia skrywa ból i tragedię?
Dziewczynka od urodzenia cierpi na rzadką chorobę genetyczną, która wymaga od niej brania leków do końca życia oraz ciągłej rehabilitacji. Chociaż pierwsze chwile na świecie nie zapowiadały dramatu. Patrycja urodziła się wzorcowo, w dziewiątym tygodniu ciąży i dostała max. ilość punktów w skali Apgar. Jednak, jak dziewczynka zaczęła stawiać pierwsze kroki, to nie mogła utrzymać się na nóżkach. Nogi były nienaturalnie wykrzywione i rodzice zaczęli szukać pomocy u specjalistów. Trudno było ustalić, co jest przyczyna problemów. Po długiej wędrówce po gabinetach lekarskich rodzice trafili do Środy Śląskiej, gdzie postawiono trafną diagnozę. Okazało się, że to krzywica hipofosfatemiczna, inaczej nazywana uszkodzeniem nerek, której objawem jest m.in. szprotawość kończyn dolnych. Dziewczynka trafiła do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie w końcu trafnie dobrano leki. Rozpoczął się trudny i żmudny proces leczenia. Dziś Patrycja to, cytując panią Justynę - wychowawczynię, a obecnie nauczycielkę dziewczynki, osoba bardzo ufna, przyjacielska i koleżeńska. Chętnie udziela pomocy innym dzieciom. Przyjaciele i nauczyciele nigdy się na niej nie zawiedli, jest dziewczynką, która dotrzymuje obietnic. Cechuje ją bardzo wysoka kultura osobista i dobre wychowanie. Wraz z mamą bierze czynny udział w promocji szkoły (kiermasze, jarmarki bożonarodzeniowe), reprezentowała także szkołę jako członek pocztu sztandarowego. Mimo bardzo ciężkiej choroby i bólu jaki musi znosić codziennie nigdy się nie skarży, chętnie rozmawia i zwierza się ze swoich wątpliwości, troszczy się także o innych, jest bardzo empatyczna i troskliwa.
- Jako były wychowawca a obecnie nauczyciel Patrycji podziwiam ją za odwagę oraz siłę w zmaganiu się z tą chorobą. Podziwiam ją za determinację i wolę walki. Nigdy się na niej nie zawiodłam, Patrycja jest bardzo wrażliwą i mądrą dziewczynką, przez chorobę jest także bardzo dojrzała emocjonalnie, ma szerokie zainteresowania, które często ogranicza jej choroba. Uwielbia czytać książki i chętnie dzieli się opiniami na ich temat, kocha zwierzęta i jest czuła na ich cierpienie. Dziewczynka jest też bardzo skromna, ma zaufane grono koleżanek, które pomagają jej w codziennym życiu szkoły - dodaje pani Justyna.
Szanowni Państwo - ponownie, z ufnością zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie tych dwóch dziewczynek. Wierzymy, że jak co roku otworzycie swoje serca i sprawicie, że na twarzach Julii i Patrycji zagości uśmiech i wiara, że przyszłość może być łatwiejsza. Bo zawsze, gdy ma się wsparcie przyjaciół, łatwiej iść przez życie. Nawet, gdy ta droga usłana jest chorobą i cierpieniem. A Żmigrodzianie niejednokrotnie pokazali, że są wspaniałymi przyjaciółmi.

Jak można pomóc
Przekazując przedmiot lub bon na usługę, które zostaną sprzedane podczas balu, wrzucając pieniądze do specjalnych puszek lub dokonując wpłaty na specjalnie utworzone subkonto:
Bank Spółdzielczy w Żmigrodzie
73 95980007 0019 5953 2000 0006 z dopiskiem „JULIA I PATRYCJA”
Zespół Placówek Kultury w Żmigrodzie, ul. Wrocławska 12, 55-140 Żmigród

Edyta Grzybkowska
Małgorzata Kosińska

[PANEL PRAWY]
 
w numerach archiwalnych

na stronie www
 
 
Wiadomości Żmigrodzkie
rss wykonanie
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług, personalizacji reklam i analizy ruchu. Informacje o sposbie korzystania z witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Korzystając z tej strony, wyrażasz na to zgodę.