Żmigrodzkie Smoki Sukcesu za 2012 rok rozdane
W sobotę 19 stycznia odbyła się piąta już Gala Żmigrodzkiego Smoka Sukcesu i Bal Charytatywny pod patronatem Burmistrza Gminy Żmigród. W sali widowiskowej Zespołu Placówek Kultury nie zabrakło licznie przybyłych gości (biletów na bal nie było praktycznie już po czterech dniach od rozpoczęcia sprzedaży) i oczywiście nominatów w poszczególnych kategoriach. Nominowane do nagrody osoby i instytucje wraz z uzasadnieniami kapituły znaliśmy już od przeszło miesiąca, opisy publikowane są zwyczajowo na stronie Żmigrodu i w NOWej Gazecie Trzebnickiej. Po zwyczajowym powitaniu gości przez burmistrza Roberta Lewandowskiego i toaście oraz życzeniach na najbliższy rok, scena należała do prowadzącego i zarazem gwiazdy tego wieczoru, satyryka Krzysztofa Piaseckiego. Tuż po dwudziestej przyszedł czas na wyczekiwany moment wieczoru wręczenie statuetek. Na scenę wkroczyła Kapituła Żmigrodzkiego Smoka Sukcesu w składzie: JAN CZYŻOWICZ - przewodniczący Rady Miejskiej w Żmigrodzie, DANIEL DŁUGOSZ - współwłaściciel i wydawca NOWEJ Gazety Trzebnickiej, FRANCISZEK BIENIEK - właściciel firmy „Jafra” WOJCIECH SMOLIŃSKI - Sekretarz Gminy Żmigród, HENRYK FITA - jeden z najlepszych rolników w naszym kraju. Dwóch członków kapituły, MIROSŁAW URUSKI - komendant Hufca Powiatu Trzebnickiego Związek Harcerstwa Polskiego oraz Ks. ANDRZEJ MAJCHRZAK - proboszcz parafii w Powidzku, kapelan Ochotniczych Straży Pożarnych, nie mogli niestety na galę przybyć: w pierwszym przypadku zaważyły względy zdrowotne, w drugim pełniona posługa. Obaj panowie przekazali wszystkim serdeczne pozdrowienia. Wprowadzenia dokonał Jan Czyżowicz, który przybliżył prace kapituły, podkreślając, że postawiono przed nią wyjątkowo trudne zadanie, bo wartościowych inicjatyw i odnoszących sukcesy żmigrodzian w roku ubiegłym nie brakowało. Wreszcie nastąpił najbardziej oczekiwany moment: prowadzący odczytywał poszczególnych nominatów w danej kategorii, członek kapituły otwierał kopertę - i zwycięzca wkraczał na scenę, by odebrać statuetkę, odbierając gratulacje od kapituły, burmistrza i posła Marka Łapińskiego. I tak w kategorii Biznes, nagrodę otrzymało GOSPODARSTWO RYBACKIE Jana Krzysztofa Raftowicza, w kategorii Sport I Turystyka kapituła wyjątkowo przyznała dwie równorzędne nagrody. Smoki odebrali LUDWIK ŁYCZAKOWSKI i klub rugby DRAGONS ŻMIGRÓD. PAWEŁ BECELA triumfował w kategorii Oświata I Kultura, zaś KLUB SENIORA „HUMOREK” w kategorii Działalność Społeczna. Statuetkę smoka w kategorii Rolnictwo odebrał ROELOF TIMMERMANS.
Duże zainteresowanie budzi zawsze Nagroda Specjalna, gdyż tu nie ma nominacji. W tym roku kapituła doceniła międzynarodowy sukces naszej modelki, DAGMARY ZIOBER.
Żmigrodzki Bal Smoka ma także odsłonę charytatywną. Każdego roku zbierane są środki na osobę potrzebującą wsparcia pochodzącą z naszej gminy. W tym roku wszystkie środki zebrane podczas imprezy trafią na potrzebny sprzęt i rehabilitację trzyletniego Krystiana Gruszeckiego z Garbc. Jak co roku na sali znalazł się stół obfitości, gdzie można było nabyć fanty przekazane przez naszych darczyńców. Ich listę już za kilka dni będzie można zobaczyć w naszej galerii sponsorów na stronie
www.zmigrod.com.pl w zakładce „Żmigrodzki Smok Sukcesu”, gdzie pozostaną kolejny rok. O sprawne wydawanie fantów zadbały wolontariuszki z Młodzieżowej Rady Miejskiej w Żmigrodzie. Oczywiście bal ma swoje prawa, nie mogło więc zabraknąć największych hitów w wykonaniu zespołu Wabank, który nie miał problemów, by zaprosić gości na parkiet. Tradycyjnie pierwszym tańcem był oczywiście walc. Kelnerzy dbali cały czas o to, aby na stołach nie brakowało potraw z bogatego menu. A na gości czekała jeszcze jedna atrakcja: pokaz barmańskiej ekwilibrystyki, w wykonaniu wicemistrza Polski i Irlandii, ćwierćfinalisty programu Mam Talent, jednego z najlepszych w kraju barmanów specjalizujących się w pokazach typu flair, Jakuba Górzewskiego. Pozostaje nam tylko pogratulować laureatom i nominatom tegorocznego Żmigrodzkiego Smoka Sukcesu, oraz zaprosić na kolejną edycję balu. Czy warto tu się pojawić? Jak najbardziej, to wyjątkowa, żmigrodzka oferta na karnawał. Zresztą nie opierajcie się na przekazach medialnych. Spytajcie tych, którzy zaszczycili nas swoją obecnością w ten styczniowy, sobotni wieczór.
Andrzej Krzywda