Setne urodziny pani Anieli Krzesak z Węglewa
SÄ… takie urodziny, gdzie Å›piewanie staropolskiego, zwyczajowego „sto lat” byÅ‚oby zwyczajnym nietaktem. Tak byÅ‚o w przypadku piÄ™knego jubileuszu setnych urodzin pani Anieli Krzesak, mieszkanki WÄ™glewa, która na Å›wiat przyszÅ‚a 16 marca 1912 roku w Å»abnicy, w powiecie żywieckim. Jak ta z krwi i koÅ›ci góralka znalazÅ‚a siÄ™ WÄ™glewie? Gdy pani Aniela miaÅ‚a 27 lat, wybuchÅ‚a II Wojna Åšwiatowa, przekreÅ›lajÄ…c plany i marzenia mÅ‚odej kobiety. ZostaÅ‚a wywieziona do prac przymusowych w niemieckim gospodarstwie w pobliże obecnej Góry ÅšlÄ…skiej. Po piÄ™ciu latach miaÅ‚a wracać w rodzinne strony - los zadecydowaÅ‚ jednak inaczej. Wraz z przyszÅ‚ym mężem, Marcinem, osiedli w WÄ™glewie. W historii Å»migrodu zapisali siÄ™ jako pierwsza para biorÄ…ca Å›lub w koÅ›ciele katolickim Åšw. Trójcy, już w roku 1945. W zgodnym małżeÅ„stwie przeżyli razem 45 lat, choć los nie oszczÄ™dzaÅ‚ bolesnych chwil. UrodziÅ‚a piÄ™cioro dzieci, dane jej byÅ‚o wychować i wprowadzić w wiek dorosÅ‚y dwoje, córkÄ™ MieczysÅ‚awÄ™ i syna Stefana - bliźniaczki i trzyletni synek odeszÅ‚y bardzo wczeÅ›nie. Pani Aniela doczekaÅ‚a siÄ™ trzech wnuków i czterech prawnuków. Ciężko spisać historiÄ™ ostatnich stu lat, ale najważniejsze fakty z życia swojej mamy odczytaÅ‚a podczas uroczystego spotkania z wÅ‚adzami gminy córka, MieczysÅ‚awa Osak. Burmistrz Robert Lewandowski wraz z zastÄ™pcÄ… ZdzisÅ‚awem Åšredniawskim i kierownik USC KrystynÄ… PrzygodzkÄ… i Józefem Mnichem, kierownikiem trzebnickiego KRUS-u odwiedzili szacownÄ… jubilatkÄ™ w piÄ…tek 16 marca. Burmistrz przekazaÅ‚ pani Anieli prezenty oraz okolicznoÅ›ciowe pismo przesÅ‚ane przez premiera Donalda Tuska, jak również gratulacje i życzenia od żmigrodzkiego samorzÄ…du. - Tacy ludzie jak Pani sÄ… dla nas przykÅ‚adem, jak godnie iść przez życie, mimo niejednokrotnie wielu przeciwnoÅ›ci losu. Kolejne pokolenia od takich wÅ‚aÅ›nie osób powinny czerpać wzorce zachowaÅ„, uczyć siÄ™, jak stworzyć szczęśliwÄ…, zgodnÄ… rodzinÄ™ - podkreÅ›laÅ‚ Robert Lewandowski. SÅ‚owa o zgodnej rodzinie nie byÅ‚y bynajmniej na wyrost: otoczona przez grono najbliższych, którzy chÄ™tnie w to sÅ‚oneczne popoÅ‚udnie przywoÅ‚ywali kolejne anegdoty z życia swojej mamy, babci i prababci, pani Aniela może mówić o speÅ‚nieniu swojego marzenia: stworzeniu szczęśliwej rodziny. Tego dnia na stole nie mogÅ‚o zabraknąć tortów. Na jednym napis „sto lat” odnoszÄ…cy siÄ™ do piÄ™knego jubileuszu, na drugim kolejne sto - na przyszÅ‚ość. Nam wypada siÄ™ tylko doÅ‚Ä…czyć do gromko Å›piewanych „200 lat” i życzeÅ„ zdrowia i pogody ducha. Choć pani Aniela udowadnia, że akurat pogody ducha i życzliwoÅ›ci jej nie brakuje.