Żmigrodzkie Smoki Sukcesu za 2013 rok rozdane
W sobotni wieczór 18 stycznia rozpoczęła się szósta już edycja Gali i Balu Żmigrodzkiego Smoka Sukcesu. Tuż po godzinie 19. przybyłych gości przywitał prowadzący tegoroczną galę Zbigniew Zamachowski. Jeden z najwybitniejszych polskich aktorów nie potrzebował dużo czasu by zaskarbić sobie przychylność zebranych. Oprócz konferansjerskich wprowadzeń do poszczególnych punktów programu, kilkukrotnie raczył gości smakowitymi opowiastkami i anegdotami z różnych scen i planów filmowych. Bal oficjalnie otworzył gospodarz wydarzenia, burmistrz Gminy Żmigród Robert Lewandowski, który wzniósł tradycyjny toast, dziękując zarazem wszystkim sponsorom za wsparcie idei tegorocznego balu, wyrażane wpłatami na specjalne subkonto i ufundowaniem wielu atrakcyjnych prezentów, które jak co roku można było kupić przy specjalnym stole obfitości. Bo impreza, obok uroczystego uhonorowania osiągających sukcesy żmigrodzian, ma także wymiar charytatywny. Co roku, przynajmniej dwa miesiące przed balem, zbiera się ciało doradcze, którego zadaniem jest wskazanie dziecka z naszej gminy, dla którego będą zbierane środki podczas balu. W tym roku naszym małym bohaterem został półtoraroczny Filip Gawłów z Korzeńska. Dziecko cierpi na uwarunkowany genetycznie zespół wrodzonych wad, które blokują psychomotoryczny rozwój dziecka (to zespół Rubinsteina - Taybiego, na który choruje około dwudziestu osób w naszym kraju), nie może samodzielnie oddychać, nie może też jeść, bowiem w szyjce na stałe umieszczona jest rurka tracheotomijna, a dziecko musi być podłączone do respiratora. Wszystkie wpłaty na konto stworzone dla zbiórki publicznej i środki ze sprzedaży fantów podczas balu, zostaną przeznaczone na rehabilitację i przystosowanie mieszkania pod kątem potrzeb dziecka. W tej chwili jest to kwota 10 680 zł. Będzie jednak wyższa, gdyż do 31 stycznia można dokonywać wpłat na specjalne subkonto, wpływają też na nie deklarowane wcześniej kwoty. Podczas balu czas dłużyć mógł się szczególnie nominatom, którzy oczekiwali na rozdanie statuetek Żmigrodzkiego Smoka Sukcesu. Ten moment nastąpił po kolacji i pierwszym bloku tanecznym. A tańczyć można było do rana, bo o muzyczną oprawę zadbał zespół Wa Bank. Kiedy Zbigniew Zamachowski zaprosił na scenę kapitułę nagrody wraz z burmistrzem, było wiadomo, że za chwilę poznamy wyniki. O pracy nad wyborem nominatów i ostatecznie zwycięzców poszczególnych kategorii, w imieniu kapituły opowiedział przewodniczący rady miejskiej Jan Czyżowicz. Prócz niego, w Kapitule Żmigrodzkiego Smoka Sukcesu w tej edycji pracowali: Małgorzata Kosińska, reprezentująca urząd miejski i „Wiadomości Żmigrodzkie”, nasz czołowy rolnik Henryk Fita, Mirosław Uruski reprezentujący środowisko harcerskie, Daniel Długosz, wydawca i współwłaściciel NOWEj Gazety Trzebnickiej, oraz ks. Andrzej Majchrzak, proboszcz parafii w Powidzku. I to w takim składzie (niestety bez księdza, którego zatrzymały obowiązki), wraz z burmistrzem Robertem Lewandowskim kapituła przystąpiła do wręczania nagród. Prowadzący odczytywał trzy nominacje w każdej kategorii (te zostały podane do publicznej wiadomości miesiąc wcześniej, wraz z uzasadnieniami wyboru), a wybrany członek kapituły otwierał odpowiednią kopertę, odczytywał nazwisko i laureat wkraczał na scenę, by odebrać statuetkę i pamiątkowy dyplom. Nie obyło się bez wzruszeń, zaskoczeń - zwycięzców do ostatniej chwili zna tylko kapituła, burmistrz i biuro promocji żmigrodzkiego urzędu - ale także jednego smutnego momentu. Kilka dni przed balem dotarła do nas informacja o śmierci pana Józefa Budzisza, który wraz z małżonką został nominowany w kategorii rolnictwo. Jego pamięć zebrani uczcili chwilą ciszy. A oto laureaci Żmigrodzkiego Smoka Sukcesu za rok 2013. W kategorii „sport i turystyka” wygrał DAWID TOMASZEWSKI, najlepszym rolnikiem została TERESA AUGUSTYNIAK, w kategorii „działalność społeczna” triumfowała żmigrodzka OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA, w kategorii „biznes” laureatem został ZBIGNIEW WAJER a w kategorii „kultura i oświata” MARIUSZ STACH.
Wielką niewiadomą jest zawsze nagroda specjalna. Tu nie ma nominacji, kapituła może, ale nie musi, wybrać jednogłośnie jedną osobę lub instytucję, którą poznajemy podczas gali. W tym roku nagroda specjalna trafiła do DANUTY DEMUTH. A oto jak kapituła uzasadniła swój wybór: „Matka, która wychowując kilkunastoletniego, niepełnosprawnego syna, na początku nauczyła się, wraz z całą rodziną, stawiać czoła przeciwnościom, które na drodze stawia często brutalna rzeczywistość. Zdobywając wiedzę specjalistyczną, gromadząc doświadczenie w kwestiach formalnych, kontaktując się z licznymi fundacjami, swoją wiedzą spontanicznie, bez czekania na prośbę o pomoc, dzieli się z rodzinami, które znalazły się w podobnej jak jej rodzina sytuacji. Jest to tym bardziej cenne, że nie każdy ma siłę, determinację i jednocześnie pogodę ducha pani Danuty. Wiele osób, którym w ten sposób pomaga, mówi o Niej wprost: przewodniczka, nauczycielka, mentorka. Czy potrzeba większej rekomendacji dla matki, która mimo własnych problemów, potrafiła oddać się pomocy innym ludziom?” Bal to oczywiście bogate menu, zabawa taneczna, stoły obfitości ale też dodatkowe atrakcje. W tym roku mogliśmy podziwiać występ performera, kabareciarza, cyrkowca i iluzjonisty w jednej osobie, Marcina Płoniewicza, znanego szerokiej publiczności jako Pan Ząbek. Jak skraść pocałunek kobiecie z pomocą „znikającego” papieru toaletowego? Jak uwolnić się z kajdanek, będąc w nie zakutym przed dwóch stojących przez cały numer tuż obok policjantów? Pan Ząbek zaprezentował zarówno numery, które doprowadziły go do walki o finał programu „Mam Talent”, jak i rzeczy zupełnie nowe. Wyprzedane w kilka dni bilety na żmigrodzki bal, życzliwość darczyńców oraz coraz większy prestiż, jakim cieszy się z roku na rok nagroda smoka sukcesu są potwierdzeniem, że impreza stała się ważną datą w kalendarzu żmigrodzkich wydarzeń. A na siódmej gali spotykamy się, mam nadzieję, już za rok.
W tym miejscu serdeczne podziękowania, bo tych nigdy nie będzie za wiele, dla wszystkich darczyńców, dla naszych dzielnych wolontariuszy, którzy odwiedzali żmigrodzkie firmy z listem intencyjnym zachęcając do wsparcia idei balu i dzielnie pomagali przy jego organizacji. Dziękujemy wszystkim współorganizatorom którzy zadbali, by ten wieczór miał wyjątkową oprawę.
foto: Łukasz Krzywda
Andrzej Krzywda