Bluesowe mikołajki
Nie jest żadną tajemnica, że Żmigród muzyką słynie. Wielokrotnie mogliśmy uczestniczyć
w koncertach zespołów rockowych, koncertach wykonawców polskiego Hip - Hopu , wykonawców muzyki reggae , muzyki organowej, w recitalach wokalistów i muzyków występujących w murach baszty, ZPK, czy w podziemiach pałacu. Mamy także własne - rodzime talenty muzyczne jak Izę Możdżeń, Natalię Zawadzką, czy zespół „CZOUG”. W tym gronie nie może także zabraknąć twórców muzyki bluesowej tym bardziej, że całkiem niedaleko, bo w Obornikach Śląskich odnajdujemy grupę „Blues Menu”. Tym razem zagrali i zaśpiewali na mikołajkowym koncercie klubowym w podziemiach pałacu Hatzfeldtów. Stało się tak dzięki zaangażowaniu grupy przyjaciół ze Żmigrodu i okolic, dobrze nam znanych pasjonatów motocykli. Aby uczcić zakończenie kolejnego sezonu motocyklowego, miłośnicy tych pięknych maszyn, postanowili się spotkać, aby wspólnie posłuchać bluesa. Blues na żywo jest frajdą nie tylko dla fanów takiego grania, ale dla wszystkich, którzy mieli okazję znaleźć się w jej polu rażenia.
To jeden z najbardziej rozpoznawalnych gatunków muzycznych, który jest filarem rozwoju XX - wiecznej muzyki rozrywkowej. To od bluesa wywodzi się rock and roll. Wzorowały się na nim takie zespoły jak Rolling Stones, The Beatles, czy Eric Clapton. Do znanych bluesmanów należał choćby B.B. King. Za pierwszego białego prekursora muzyki bluesowej uznawany jest sam Bob Dylan. To muzyka czarnoskórych potomków niewolników przywiezionych do Stanów Zjednoczonych Ameryki w XIX w. Bluesmani opowiadają w swych utworach o damsko-męskich relacjach, o wolności, podróży, ciężkiej pracy, ale zawierają także krytykę spraw społecznych, dotyczącą nierówności rasowej i politycznych zawirowań. Podstawowymi instrumentami współczesnego bluesa są harmonijka ustna, gitara, skrzypce, perkusja, rzadziej instrumenty dęte lub fortepian. Właśnie taki zestaw instrumentów przywiózł ze sobą zespól Blues Menu grający w składzie: Tadeusz Bogucki - śpiew; Jarosław Jaromi Drażewski - gitara, harmonijka; Bartek Bogucki - gitara basowa; Łukasz Hęćka „Gustaw” - gitara; Piotr Wolański - perkusja; Tomek Pająk - klawisze. Od czasów założenia zespołu w 1998 r. skład zmieniał się niejednokrotnie. Z „ojców założycieli” pozostali Tadeusz Bogucki i Jarosław Jaromi Drażewski, jednak napływ świeżej krwi do zespołu, dodał mu animuszu i nowych doświadczeń. Blues Menu ma w swym dorobku cztery płyty. Najnowsza nosi tytuł „ Nie samym Bluesem..” i ukazała się
w grudniu 2013 r. Miłośnicy bluesa mogą ją kupić na koncertach zespołu lub zamówić na stronie internetowej
www.bluesmenu.pl. W kawiarni żmigrodzkiego Zespołu Pałacowo Parkowego zaśpiewali m.in. utwory „Blues dla bufetowej” i „Niech wreszcie skończy się ten sen”. Sala
w pałacowych podziemiach, choć niewielka, zapełniona była po brzegi, a każdy wykonany utwór nagrodzony owacjami. Był także poczęstunek, były miło spędzone chwile w gronie przyjaciół, przy dobrej muzyce. Wypada tylko podziękować za zorganizowanie świetnej bluesowej imprezy i prosić
o jeszcze. Może udałoby się zorganizować równie udany koncert dla szerszej publiczności?
W Żmigrodzie na pewno chętnych nie zabraknie.
Więcej o zespole możemy dowiedzieć się z kanału YouTube, wysłuchując wywiadu jaki udzielił lider zespołu Tadek Bogucki dziennikarzowi Radia Żmigród. Znajdziemy go po adresem http://www.youtube.com/watch?v=k3qwkVtsY1U
Specjalne podziękowania za miłe przyjęcie, organizację wydarzenia oraz rozmowę o bluesie
i motocyklach Cezaremu Kupsiowi składają Wiadomości Żmigrodzkie.
Renata Skiba